W jakich przypadkach armator zobowiązany jest do opłacenia repatriacji?
Automatyczne tłumaczenie
Czym jest repatriacja? W tłumaczeniu z łaciny oznacza „powrót do ojczyzny”. W dokumentacji morskiej i żegludze światowej termin ten jest używany w sytuacji, gdy marynarz z tego czy innego powodu musi wrócić do domu. Oczywiście w tym przypadku mogą powstać różnego rodzaju kolizje, związane zarówno z pozbawionymi skrupułów armatorami, jak i niepiśmiennymi marynarzami. Spróbujmy zrozumieć ten problem.
Odbieranie repatriacji od armatora
Zgodnie z "Konwencją o pracy w żegludze morskiej" m.in. prawa marynarza są zabezpieczone i repatriowane od armatora, a nie na jego koszt. Istnieje jednak kilka takich przypadków:
- statek, na którym pracujesz na morzu, znajduje się za granicą, a Twoja umowa o pracę wygasła;
- Twoja umowa zostaje jednostronnie rozwiązana na wniosek armatora;
- umowa zostaje rozwiązana z Twojej inicjatywy z uzasadnionych powodów;
- obowiązki określone w umowie o pracę nie mogą być przez Ciebie spełnione w wyniku takich sytuacji jak: awaria statku (wrak), odniesiony uraz, choroba uniemożliwiająca wypełnienie zobowiązań umownych, obecność statku lub skierowanie go do strefy działań wojennych, a także niewypełnienie przez armatora obowiązków określonych w umowie;
- masz przypuszczenie lub przekonanie, że armator Cię porzucił.
„Konwencja” określa maksymalny okres, przez jaki musisz wykonywać pracę na morzu, zanim będziesz mógł otrzymać repatriację na koszt armatora. Jest to 12 miesięcy od daty rozpoczęcia umowy.
Zawiera między innymi klauzulę, z której często korzystają pozbawieni skrupułów armatorzy. Stanowi on, że armator nie ma prawa potrącać z Twojego wynagrodzenia ani wymagać od Ciebie samodzielnego opłacenia repatriacji, chyba że dopuściłeś się poważnego naruszenia warunków umowy o pracę. Zgadzam się, że sformułowanie jest dość niejasne i pozwala armatorom wykorzystać je na swoją korzyść.
Jednym z ważnych punktów dla nowo przybyłych, którzy po raz pierwszy wybrali się do pracy na morzu, jest następująca informacja: „jeśli podczas pierwszego rejsu służyłeś co najmniej 4 miesiące, ale zdecydowałeś, że warunki życia i pracy na morzu nie są dla Ciebie odpowiednie dla jednego powodu lub innego, to armator ma obowiązek zapewnić Państwu możliwość repatriacji, nie na Państwa koszt, z następnego portu zawinięcia.” Jest to ważny punkt, o którym powinni wiedzieć początkujący.
Konwencja o pracy na morzu
Jeżeli z jakiegokolwiek powodu armator nie ponosi kosztów repatriacji, odpowiedzialność ta powinna przejąć państwo bandery Twojego statku. W przypadkach, gdy państwo bandery również odmawia podjęcia tych obowiązków, należy najpierw skontaktować się z konsulatem lub ambasadą swojego kraju. Przypomnijmy też, że na pokładzie każdego statku pływającego pod banderami państw, które ratyfikowały Konwencję o pracy na morzu, kopie dokumentów prawnych odzwierciedlających prawo do repatriacji muszą być swobodnie dostępne.
Należy pamiętać, że opłata repatriacyjna ze strony armatora obejmuje:
- podróż (często samolotem);
- zakwaterowanie w hotelach i wyżywienie w czasie podróży do miejsca repatriacji;
- transport bagażu (do 30 kg);
- w razie potrzeby - pomoc medyczna;
- świadczenia i wynagrodzenia określone w układzie zbiorowym.
Tym samym poznanie swoich praw i obowiązków jako armatorów może pomóc uniknąć negatywnych sytuacji, które mogą doprowadzić nie tylko do utraty zarobionych pieniędzy, ale także zagrozić życiu w przypadku „porzucenia”.