Czy warto promować z obniżką wynagrodzenia?
Automatyczne tłumaczenie
Kariera marynarza to postępujący i często powolny proces. Biorąc pod uwagę obecne trendy na rynku frachtu morskiego, wielu marynarzy woli zostać „w domu” i, pod warunkiem, że nie ulegną pogorszeniu warunków pracy, pozostać w tej samej firmie. Niemniej jednak w wielu firmach żeglugowych na awans można czekać wystarczająco długo, aby zapewnić podwyżkę wynagrodzenia i dalsze perspektywy rozwoju. Dlatego nie jest niczym niezwykłym, że marynarzowi proponuje się przeniesienie do innej firmy, na wyższe stanowisko, ale z pensją równą lub nawet niższą od jego obecnej pozycji w jego obecnej firmie.
Pieniądze czy kariera?
Ten dylemat nie jest tak rzadki, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Marynarz może, pracując warunkowo jako 2. mechanik, podczas pracy w jednej firmie otrzymać dyplom 1. mechanika i liczyć na awans. Stanowisko to mogą jednak zajmować inni specjaliści i po prostu nie może być wolnych miejsc w tej firmie. Dlatego marynarz może zdecydować się na rozważenie możliwości przejścia na wyższe stanowisko w innych firmach. Oczywiście wyższa pozycja powinna oznaczać wyższe wynagrodzenie, ale po pierwsze zależy to od typu statku, a po drugie od przyjętej przez armatora kolejności. Pytanie brzmi, co jest ważniejsze - pieniądze czy kariera?
Udzielenie jednoznacznej odpowiedzi jest tutaj prawie niemożliwe. Ale wielu żeglarzy zgadza się co do dwóch punktów. Pierwsza opinia jest taka, że najważniejsze jest zbudowanie kariery, ponieważ i tak są to świetne perspektywy. Nie można się z tym nie zgodzić. Nawet jeśli dzisiaj przeprowadzisz się do innej firmy na wyższe stanowisko, ale z niższą pensją, to nikt po zakończeniu tej umowy nie zabroni Ci szukać innej pracy z wyższą pensją, ale jednocześnie będziesz miał już doświadczenie w pracy na stanowisku z awansem. A to oznacza, że otwierają się przed tobą perspektywy, aby dalej się rozwijać, co doprowadzi do jeszcze większych zarobków i tak dalej. Pieniądze w tym przypadku nabierają drugorzędnego znaczenia, ponieważ w końcu osiągniesz takie połączenie doświadczenia i stanowiska, że po prostu nie dostaniesz kontraktu na Twoją specjalność z niską pensją. To znaczy prędzej czy później
Druga opinia
Druga opinia, podzielana przez marynarzy w różnym wieku, jest taka, że jeśli w miejscu pracy, w którym obecnie jesteś, wszystko Ci odpowiada, to nie ma sensu próbować odejść i łatwiej jest czekać na logiczny awans w firmie, w której się znajdujesz. są wygodne. Takie podejście ma również prawo do życia, ponieważ więcej niż jeden raz dwóch marynarzy stanęło w obliczu tego, że po przejściu do innej firmy, a tym samym do innej załogi, znaleźli się w nieodpowiednich warunkach pracy. Tak, płaca może być wyższa, ale po prostu nie można wygodnie pracować na morzu. Żeglarze ze starej szkoły zalecają kontynuowanie pracy dokładnie tam, gdzie jest to dla ciebie wygodne i gdzie możesz w pełni się ujawnić. Niektórzy mogą powiedzieć, że jest to tchórzliwe podejście, ponieważ nie możesz zdecydować się na zmianę. Ale nie zapominajmy, że biorąc pod uwagę dużą konkurencję,
Istnieje zatem ważny niuans w zmianie pracy z wyższym wynagrodzeniem na wyższe stanowisko z niższą płacą - wszystko zależy od Twojej osobistej opinii i nastawienia do tej sytuacji. Jeśli nienawidzisz zmian, najlepiej jest być tam, gdzie czujesz się komfortowo. Jeśli szukasz postępu i miejsca na realizację ambicji, to najrozsądniej byłoby coś zmienić.
Powiązane posty:
-
Problemy z zatrudnieniem młodszego personelu dowodzenia -
Czy można pracować z paszportem zagranicznym jednego kraju oraz paszportem marynarskim innego kraju? -
W jakich przypadkach armator zobowiązany jest do opłacenia repatriacji? -
Problemy z zatrudnieniem po pracy pod banderą Ukrainy -
Plusy i minusy pracy na gazowcu