Umowa stała - plusy i minusy
Automatyczne tłumaczenie
Jak już wiemy z artykułu o warunkach kontraktów marynarskich, wśród ofert od załóg i armatorów można znaleźć opcje na każdy gust – od dwóch miesięcy do sześciu miesięcy i więcej. W dużej mierze zależy to również od rodzaju floty, gdyż np. we flocie offshore częstą sytuacją są umowy krótkoterminowe z wyznaczonym okresem odpoczynku na brzegu. Dziś dotkniemy innego rodzaju umowy, która również jest bardziej reprezentowana we flocie offshore - jest to umowa na czas nieokreślony lub na czas nieokreślony.
Co to jest umowa na czas nieokreślony?
Co to jest umowa na czas nieokreślony? Jak sama nazwa wskazuje, jest to rodzaj kontraktu, w którym armator zobowiązuje marynarza zobowiązaniami na określony okres (co najmniej rok), niezależnie od tego, czy marynarz jest w rejsie, czy na lądzie. W tym okresie marynarz nie może zawierać umów z innymi firmami i na pierwsze wezwanie firmy musi być gotowy do udania się na statek. Oczywiście tego typu umowa ma zarówno zalety, jak i wady.
Główną zaletą umowy na czas nieokreślony jest stabilność. Z taką umową masz zapewnioną pracę przez co najmniej rok i nie musisz martwić się o swoje zarobki. Dodatkowo otrzymasz wynagrodzenie w równych ratach na czas trwania umowy, niezależnie od tego, czy jesteś w domu, czy pracujesz na morzu. Kolejnym ważnym plusem jest to, że najczęściej umowa na czas nieokreślony wiąże się z pakietem socjalnym i ubezpieczeniem marynarskim, co również podnosi atrakcyjność tego typu umowy. Dodatkowo praca z tą samą firmą i zespołem zwiększa Twoje perspektywy zawodowe.
Ale oczywiście są pewne wady zawierania umowy na czas nieokreślony. Np. na warunkach umowy o pracę na czas nieokreślony kwota Twoich zarobków rozłożona jest od razu na rok, jednak okoliczności mogą rozwinąć się w taki sposób, że w ciągu roku ta kwota nie będzie już tak atrakcyjna, a warunki kontrakt nadal będzie musiał zostać zrealizowany. Nie ma możliwości przyjęcia atrakcyjniejszej oferty od innych firm i załogi – ta nieelastyczność również w dużej mierze nie przyczynia się do pozytywnego nastawienia do stałych kontraktów ze strony doświadczonych marynarzy.
Druga strona to także odpoczynek na lądzie - na warunkach zwykłego kontraktu możesz przyjechać z rejsu i pozostać na lądzie tak długo, jak uznasz to za stosowne, aż do następnego kontraktu. Umowa na czas nieokreślony przewiduje, że możesz zostać wezwany na statek w absolutnie każdej chwili, co nie sprzyja układaniu dalekosiężnych planów aranżacji życia na lądzie.
Punkt ujemny pod względem płatności
Jest też pewien minus jeśli chodzi o wypłatę - nie każdy marynarz czuje się komfortowo otrzymując wypłatę podzieloną przez każdy miesiąc w ramach kontraktu. Wynika to z faktu, że często kwoty na stałych umowach są nieco niższe niż na zwykłych umowach, a wielu też bardziej opłaca się otrzymać dużą kwotę od razu po zakończeniu umowy. Oczywiście kluczową cechą jest tutaj możliwość dokonywania ważniejszych zakupów za otrzymane środki. Dlatego na wielu forach zauważa się, że umowa na czas nieokreślony jest bardziej odpowiednia dla tych żeglarzy, którzy zdążyli już dokonać wszystkich niezbędnych przejęć do ich obsługi (mieszkanie, samochód itp.) i nie potrzebują od razu znacznej kwoty.
Podsumowując, należy zauważyć, że nie da się od razu zebrać jednej opinii na temat tego, czy taka umowa jest dla Ciebie odpowiednia, czy nie. Dodatkowo wszystko zależy od indywidualnych warunków umowy. Jednak dla tych marynarzy, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę, ten rodzaj umowy jest odpowiedni do zdobywania doświadczenia i możliwości awansu bez konieczności każdorazowego poszukiwania nowych wakatów.
