Praca na morzu po 60 latach

    Automatyczne tłumaczenie

    W kontekście globalnej pandemii i ogólnie pewnego upadku w przemyśle morskim, kwestia zatrudnienia na statkach ponownie stała się dotkliwa. Nawet młodemu specjaliście trudno jest dziś znaleźć dobrą pracę. Ale co, jeśli masz już 60 lub więcej lat? Czy naprawdę niemożliwe jest znalezienie pracy na morzu w tym wieku?

    Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, choć wszyscy specjaliści i żeglarze są zgodni co do jednego - po 60 latach szanse na załączenie się na statek znacznie się zmniejszają. Dotyczy to zwłaszcza marynarzy, którzy mieli długi okres przestoju od czasu ostatniej pracy na morzu. Nie tylko będą musieli przejść długą procedurę odzyskiwania dokumentów, ale nikt nie gwarantuje, że będą mogli zostać zatrudnieni bez degradacji.

    Limit wieku

    Według zeznań doświadczonych żeglarzy, dla wyższych oficerów granica wieku przy przyjęciu do innej kompanii wynosi od 50 do 55 lat. Jednak nawet będąc bardzo dobrym i ogólnie uznanym specjalistą w tej dziedzinie, kontaktując się z dużą firmą spedycyjną w 9 na 10 przypadków, po prostu zostaniesz odrzucony. Szanse rosną w przypadku kontaktu z mniejszymi firmami, gdzie wymagania będą znacznie niższe, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twoja pensja też będzie niższa, a flota najprawdopodobniej nie będzie „świeża”.

    Osobną linijkę warto wspomnieć o młodszych oficerach. Tutaj krytyczna granica wieku wyniesie już 45 lat. Ale i tutaj możliwe są wyjątki, zależne w dużej mierze od wykształcenia, stażu pracy i wymagań samej firmy załogowej.

    Należy zauważyć, że w praktyce zagranicznych armatorów często istnieją wewnętrzne okólniki, które określają ten próg wieku. Na przykład w Indiach przyjęto dokument, który ustala górną granicę wieku rekrutacji członka korpusu oficerskiego na 65 lat.

    Warto podkreślić, że jako taki nie ma wyraźnego ani udokumentowanego limitu wieku dla żeglarzy. Wielu marynarzy ma przykłady osób kontynuujących pracę na statkach w wieku 65-70 lat. Dlatego decydując się na znalezienie pracy w jakiejkolwiek firmie morskiej, nie należy zakładać się, że niczego nie znajdziesz. Pod wieloma względami sukces Twojego przedsięwzięcia będzie zależeć od zasad przyjętych w samej firmie, a także od Twojego sukcesu i kwalifikacji na poprzednich statkach.

    Nienaganne osiągnięcia

    Ale nie zapominaj, że nawet jeśli masz nienaganne osiągnięcia, im dłuższa przerwa między rejsami, tym mniejsze szanse, że dostaniesz dobrą łódź z dobrą płacą. Dziś największe organizacje morskie wolą rekrutować zarówno starszych, jak i młodszych oficerów spośród marynarzy poniżej 35 roku życia. Dotyczy to zwłaszcza pracy na statkach RO-RO, masowcach i dużych kontenerowcach. Wynika to z faktu, że panują tu dość trudne warunki pracy, a wiekowy marynarz nie będzie w stanie odpowiednio poradzić sobie z ładunkiem, a także nie będzie w stanie przystosować się do pracy z najnowszą elektroniką, w jaką wyposażone są takie statki. Firmy załogowe zalecają starszym marynarzom pracę na konwencjonalnych „lżejszych statkach”, takich jak ogniska i karmniki. Nie oznacza to z pewnością, że osoby po 50. roku życia nie mogą dostać się na nowe statki, jednak

    Podsumowując: jeśli zbliżasz się do 60 roku życia i myślisz o samolocie, przygotuj się na długie poszukiwania firmy, która Cię przyjmie. Ale jak pokazuje praktyka, wysiłki są często nagradzane, a jeśli masz wysokie kwalifikacje, na pewno znajdziesz taką firmę. Najważniejsze, żeby nie rozpaczać!

    Kontakt